Kto płaci, wymaga
„Płać i płacz”, z którym LapsusC ośmiela się niniejszym polemizować to felieton, to „causerie”. Ma tę wbudowaną w swą strukturę wadę, że zawsze prześlizguje się po...
„Płać i płacz”, z którym LapsusC ośmiela się niniejszym polemizować to felieton, to „causerie”. Ma tę wbudowaną w swą strukturę wadę, że zawsze prześlizguje się po...
Coś się dzieje, jest zadyma, kurczę, jak my to kochamy! Nawet jeśli „to” jest tylko akcją kochania wróbelka „do jasnej cholery!”, czyli „badaniem czytelnictwa” owocującym średnią....
Ten wpis chodził za mną od wieków ale… jakoś się nie składało. Sytuacja „była płynna”. Autor pisał – to akurat wiem, że pisał – i „prowadził...
Przy okazji spotkania w warszawskim Muzeum Literatury Szczepan Twardoch zakwestionował sensowność uznania „czytania książek” za wartość samą w sobie. „Czytanie jest przereklamowane” – powiedział implikując tymi...
Wojtek Sedeńko najpierw, wieki temu, popełnił wpis w swym reklamowanym przez Lapsusa bez opamiętania blogu, a potem jeszcze udzielił wywiadu-rzeki reklamowanemu przez Lapsusa Qubusiowi (część pierwsza...