Czytane z doskoku: „Świątynia na bagnach” Michała Gołkowskiego
Purystom wolno kręcić nosem i narzekać, że fantasy Gołkowskiego to nie jest żadna fantasy. Że świat ma niedorobiony jak pucla, wyrzucona z pudełka na podłogę i...
Purystom wolno kręcić nosem i narzekać, że fantasy Gołkowskiego to nie jest żadna fantasy. Że świat ma niedorobiony jak pucla, wyrzucona z pudełka na podłogę i...