Jarosław Grzędowicz: „Azyl”. Na 35-lecie twórczości.
Z niezwykłą tak, że aż trudną do wyobrażenia, przyjemnością znów czytałem te opowiadania. Po latach. Szczęściarz ze mnie, że mam okazję zobaczyć je ożywione, wszystkie na...
Z niezwykłą tak, że aż trudną do wyobrażenia, przyjemnością znów czytałem te opowiadania. Po latach. Szczęściarz ze mnie, że mam okazję zobaczyć je ożywione, wszystkie na...