Category: Książki
[wideo, specjalnie dla LapsusaC] „Głębia 3. Napór”, czyli Marcin Podlewski o sobie i Galaktyce, na filmowo.
Jest jak nas Marcin przyzwyczaił: kompetentnie, interesująco do fascynacji i oczywiście bez chwili nudy. „Głębię” – na ile ją znam – darzę należnym podziwem. Omówienie pierwszego...
Oto stalker jako człowiek: szczyl, bohater i ofiara.
„Masa książkowa”. „Literatura zerowa”. Coś w sam raz dla „planktonu, przy czytaniu poruszającego wargami”. Lubię te określenia, bo dobrze opisują rzeczywistość, choćby rzeczywistość „polskiego postapo”. Ale...
Najlepszy człowiek w swoim świecie, dość dobry dla każdego świata: Jacek Komuda, „Czarna szabla”, Fabryka Słów, 2007-2017
„Las krwawych pali nie był najstraszniejszą częścią tego theatrum. Rotmistrz oszczędził dzieci. Małe, brudne, w poszarpanych świtkach, w zakrwawionych koszulinach kuliły się przy krwawych palach. Jedne...
Drzwi do Oramusa, czyli immanentne kurestwo świata
„Człowiek idzie z dymem” werbuje czytelnika pod fałszywą flagą. Wabi nazwiskiem „Oramus”, a Oramus to przecież dobrze znany pisarz SF, nieznany wyłącznie tym, którzy nie zasłużyli...
Blogowa teoria literatury, czyli o wyższości Biblii Pauperum
Całkiem niedawno – choć co to jest „niedawno” w dzisiejszych czasach błyskawicznego połowicznego rozpadu wszystkiego z rozumem na czele? – zareagowałem ostro na http://pozeracz.pl/teoria-literatury-dzis/ Jako certyfikowany...
Blogowa teoria literatury, czyli „Ach, skąd te pomysły, Panie Pisarzu?”
[Kursywą oznaczono fragmenty wstępu Raya Bradbury’ego do „451 stopni Fahrenheita”, powieści graficznej w adaptacji Tima Hamiltona, 2009] Dzięki niech będą Bogu, że w ciągu ostatnich kilku...
Sam przeciw światom
[Ten wpis jest skróconym i uproszczonym dla potrzeb „czytelnika blogowego” fragmentem artykułu, mającego ukazać się drukiem w najbliższej przyszłości] „Ludzie, którzy dla tymczasowego bezpieczeństwa rezygnują z...
Dziura na tyłku dżinsów polskiej fantastyki
Najpierw zapowiedź wydania, a teraz już nawet wydawanie nie byle czego, bo – ho, ho! – samych „Dzieł” Marka Oramusa, uruchomiło mi na pych proces myślenia....
Dziesięć przykazań czytacza i niech mi nikt nie mówi, że to przeciwko komuś. Oprócz książek.
Świat byłby miejscem lepszym, piękniejszym i niewątpliwe bogatszym, gdyby nie było na nim książek. Książka jest jak narkotyk albo, nie przymierzając, baba. Wysysa siły żywotne z...