
Wykorzystać to przy Ziemiomorzu – dlaczego tylko „trylogia” jest uważana za kanoniczną. Określić kanon łącznie z tym, czego Prószyński nie dopublikował w cegle. Wprowadzić pojęcie tolkienowskiej „nadmiarowości świata”, tej wielkości, która kryje się w cieniu (pieśń „O Elbereth”) – jest wyczuwalna lecz niedotykalna.I tym pojechać. Nie w ideologii wina lecz w upartym dookreślaniu, które odbiera Ziemiomorzu „wymiar wielkości.