Stephen King po raz piąty
[Uwaga odautorska: ku własnemu zdumieniu odkryłem, że moje kolejne teksty o Kingu, powstające w ciągu niebagatelnych dwunastu (i więcej) lat, jednak układają się w całość. Następują...
[Uwaga odautorska: ku własnemu zdumieniu odkryłem, że moje kolejne teksty o Kingu, powstające w ciągu niebagatelnych dwunastu (i więcej) lat, jednak układają się w całość. Następują...
[W 2010 roku po kilkunastoletniej przerwie, powróciłem do fantastyki jako takiej. Tak po prostu, z niczego, wpadłem do redakcji „Fantastyki” już nie takiej, bo „Nowej”. Na...
[W marcu 1988, roku beznadziei, nie zwiastującym bynajmniej odległej o kilkanaście zaledwie miesięcy rewolucji, klub SF „KWANT” ze Szczecina zorganizował seminariu kingowskie, choć o Kingu wiedziano...
Ciemne wieki. Fanatyzm. Stosy, mordy, rzezie. Brud. Kretyni i kaleki. Pasy cnoty. Jedyne, co dobrego można o nim powiedzieć, to skarby Templariuszy. Średniowiecze, jak dobrze policzyć,...
Może to tylko starcza zgryźliwość…ale mi tu coś k… nie gra! I jeśli dostanę książkę od wydawcy, w co mimo przeszłych przemiłych doświadczeń szczerze w tej...
Firma dziś już martwa za życia zwróciła się do mnie, skromnego, z prośbą o tekst do pewnego planowanego przedsięwzięcia, o którym sam zawiadomi kogo zechce we właściwym...
Być może zauważono to już – a jeśli nie, mam dobrą okazję postawić ten fakt przed oczy moich czytelników – że nawet kiedy piszę (a robię...
Lapsuscalami.pl miał być księstewkiem książki, zaś ja jego księciem. O święta naiwności! A powinienem pamiętać, że w dzisiejszym księstewku ślepców jednooki zamiast księciem może być najwyżej...
Na ebooka istnieją dwa sposoby: sposób wojskowy i sposób zły. Tak zły, że w ogóle niedopuszczalny. Sposób wojskowy polega na tym, że najpierw produkujemy ebooka, a...
Prawdziwa sztuka wyceny towaru polega na znalezieniu złotego środka, tak by klienci kupowali go jak najchętniej i w jak największej ilości, a sprzedający zarobił ile się...